11. grudnia
Ten krajobraz zimowy jest dziełem urodzonego w powiecie pszczyńskim na Górnym Śląsku malarza Artura Wasnera (1887-1939): na pierwszym planie jest widoczna dziewczyna z sankami – być może to córka Barbara?! Tematem jego obrazów często było Karkonosze i piękno ich krajobrazów. Gdy ze względu na poważne uszkodzenie słuchu, spowodowane eksplozją w kopalni, musiał zrezygnować z nauki w zawodzie górnika, ukończył Wrocławską Szkołę Rzemiosła Artystycznego i w połowie lat 20. XX wieku przyłączył się do Stowarzyszenia Artystów św. Łukasza w Szklarskiej Porębie. „Gildia Łukasza” gromadziła artystów reprezentujących różne kierunki i techniki, których łączyła jednak fascynacja górskimi krajobrazami i naturą. Gdy na wystawie bożonarodzeniowej w 1925 roku pokazał Wasner po raz pierwszy swoje obrazy, prasa chwaliła nowego członka i jego szczególny sposób malowania. „Impresje te”, czytamy w styczniu 1926 roku we wrocławskiej gazecie, „należą chyba do najbardziej udanych spośród wszystkiego, co na tym polu […] powstało na Śląsku.”